Andrzej Krakowski
- Oznacz jako nieodpowiednią
- Pokaż historię opinii
Nie sądziłem, że się zawiodłem. Nie wymienię zalet (jakieś może były wcześniej, ale nie teraz), tylko przejdę od razu do wad: tylko 50 etapów (mogłeś dodać przynajmniej 25); chcę mieć przyjemność z gry (nawet większą od tej, którą miałem w Bydgoszczu, lub jak kto woli Bydgoszczy). Nie dodałeś kolejnych plansz. Laser średnio pomaga, bo wystrzeli tylko 30 (lub coś koło tego) naboi przez 15 sekund. Zostawiłeś laser nieruszony. Gdy zbiorę więcej kul, niektóre etapy przejdę bardzo szybko, przez co mam mniej chęci na grę. Chyba powinno być jakieś ograniczenie liczby kulek na ekranie (np. 10). Niektóre tła (wprawdzie zróżnicowane) trochę się zlewają z cegłami do zbicia, przez co czasem nie wiedziałem, co mam zbić. To ma szczególne znaczenie na ostatniej planszy. Nic z tego nie ruszyłeś. A potem? Są tylko 3 miejsca na zapis, a gra także ściąga wynik (dlaczego? Nie powinien być ściągany; powinniśmy grać z zerem punktów). Gdy kontynuowałem rozgrywkę, wynik wynosił 0. Spośród kolejnych wad mogę dorzucić niezbyt czytelną czcionkę pokazującą wynik i małe pole na długość obowiązywania bonusów. Jest gorzej. I jeszcze gorzej, bo po skontaktowaniu się z tobą i obietnicy, że ruszysz grę, nie zrobiłeś absolutnie nic. Żegnam i już nie pozdrawiam.
1 osoba uznała tę opinię za pomocną