Ze słowami „Bursztyn”,
Kochanie, jesteś taka piękna
Nie zakocham się w Tobie, znowu będziesz żałować
Rytm mojego serca jest bardzo nieregularny
To nie nazywa się życiem, po prostu uderz i wyzdrowiej
Kochanie, jesteś taki wyjątkowy
To ty trzymałeś mnie za rękę, gdy spadałem
Podczas gdy separacja puka do drzwi
Mówisz, że zostałeś, bo nie mogłem cię odczytać
Żadnej pociechy dla mojego rozsądnego losu
Kogo mam tak bardzo kochać?
Rozmawialiśmy, ty i ja
Ta ciemność mnie pochłonęła
Dołeczki jak suszone gałęzie
Jeśli zrobię jeszcze jeden krok, potknę się
Rany, które zadajesz, są dość głębokie, ale
Sługa żyje swoim przeznaczeniem, a ja żyję twoim
Głosuj, głosuj, to odebrało mi życie, szaleństwo, szaleństwo
Mój stary bursztyn cierpi od cierpienia przez ciebie
Mówił: „Jestem człowiekiem twoich oczu, nie zapomnę cię”
Zagubiłem się w Twojej miłości, ta ciemność mnie pochłonęła
Ostatnia aktualizacja
13 sty 2024