Mam 62 lata, maluję od dziecka, jestem samoukiem, ale nie mam nic przeciwko uczeniu się od innych malarzy. Lubię malować pejzaże, zarówno miejskie, jak i naturalne, zgłębiać ludzką duszę poprzez portrety lub tworzyć sceny, może nawet surrealistyczne, ale bliskie pewnym sytuacjom rozważanym przez moje uczucia. Techniki, których używam są różne, olej, akryl, pastele i sangwina. Przede wszystkim ta ostatnia pozwala mi wyrazić siebie poprzez rysunek, który niedawno odkryłam na nowo.
Ostatnia aktualizacja
11 lip 2023